Zmiany osobowe w Spółce cywilnej, w której w majątku objętym współwłasnością łączną wspólników Spółki cywilnej znajduje się nieruchomość.
Po pierwsze należy zauważyć to, że jeśli Adam Nowak i Jan Kowalski
zawarli umowę spółki cywilnej, nie oznacza to, że tylko oni będą wspólnikami
tej spółki, aż do grobowej deski, a w przypadku śmierci któregokolwiek z nich
spółka wygaśnie. Zasada trwałości składu osobowego spółki cywilnej nie ma
charakteru bezwzględnego. Wspólnicy Spółki mogą się zmieniać, należy jednak pamiętać,
że nie może dojść do sytuacji, w której w dwuosobowej spółce cywilnej jeden ze
wspólników wypowie umowę spółki, wtedy bowiem zostanie nam jeden wspólnik, co
de facto doprowadzi do zakończenia bytu prawnego spółki.
W praktyce powyższy problem sprowadza się do tego, że jeśli np.
wspólnikami spółki cywilnej są Adam Nowak i Jan Kowalski i postanawiają, żeby
do spółki dołączył Michał Nowak, a wyszedł z niej Jan Kowalski to najpierw do
spółki jako trzeci wspólnik musi wejść Michał Nowak, a dopiero potem
wypowiedzieć umowę spółki może Jan Kowalski.
Problem pojawia się jeśli w majątku objętym wspólnością łączną
wspólników spółki cywilnej znajduje się nieruchomość. Powstaje, bowiem problem
jaki wpływ na krąg właścicieli nieruchomości ma zmiana składu osobowego spółki
cywilnej. Należy przyjąć, że jeśli nieruchomość wchodzi w skład majątku
objętego wspólnością łączną wspólników spółki cywilnej to pozostaje ona w tym
majątku w przypadku wyjścia jednego ze wspólników, wspólnik ten zaś powinien otrzymać odpowiednią
spłatę z tytułu utraty praw do tego składnika majątkowego.
Jak zatem przeprowadzić proces zmiany składu osobowego w spółce
cywilnej tak, aby nie powstał problem z ustaleniem, kto de facto stanowiącej
majątek wspólników spółki cywilnej.
Powyższy problem w orzecznictwie i doktrynie doczekał się dwóch
propozycji rozwiązania.
Zwolennicy pierwszego z poglądów wyszli z założenia, że jeśli w
skład majątku objętego wspólnością łączną wspólników spółki cywilnej wchodzi
prawo, dla którego przeniesienia ustawa zastrzega formę szczególną (własność
nieruchomości powinna być przenoszona aktem notarialnym – art. 158 kodeksu
cywilnego) to, żeby skutecznie przenieść własność nieruchomości przy zmianie
składu osobowego spółki cywilnej, należy sporządzić dokument zawierający
oświadczenia woli skutkujące zmianą składu osobowego spółki cywilnej w formie
aktu notarialnego. Czynność polegająca na przeniesieniu własności podlega wtedy
kontroli przez notariusza, a dokument skutkujący zmianą w strukturze własnościowej
nieruchomości pozwala na zmianę wpisu w księdze wieczystej. Zgodnie z tą
koncepcją brak zachowania formy aktu notarialnego może prowadzić do poważnych
konsekwencji prawnych dotyczących nieruchomości. Moim zdaniem najlogiczniejsza
wydaje się koncepcja, zgodnie z którą, w takiej sytuacji powstaje własność w
częściach ułamkowych nieruchomości.
Przykład:
Adam Nowak, Jan Kowalski i
Michał Nowak mają na prawach wspólności łącznej wspólników spółki cywilnej
nieruchomość X, w przypadku w którym Jan Kowalski opuści spółkę bez zachowania
formy aktu notarialnego, np. wypowie umowę spółki cywilnej na piśmie bez
udziału notariusza to po takim ruchu nieruchomość będzie w 2/3 części objęta
współwłasnością łączną wspólników spółki
cywilnej to jest Adama Nowaka i Michała Nowaka, a w 1/3 części jej właścicielem
będzie Jan Kowalski.
Natomiast gdyby dochowano formy aktu notarialnego to po wyjściu ze
spółki Jana Kowalskiego nieruchomość byłaby w całości objęta współwłasnością
łączną wspólników spółki cywilnej to jest Adama Nowaka i Michała Nowaka.
Zgodnie z drugim, bardziej liberalnym podejściem zmiana składu
osobowego spółki cywilnej nie wymaga zachowania formy potrzebnej do obrotu
składnikami majątkowymi wchodzącymi do tej spółki. Zgodnie z tą koncepcją
zmiana składu osobowego spółki wywołuje jednocześnie z mocy prawa skutek w
postaci zmiany kręgu współuprawnionych do nieruchomości, wchodzącej w skład
majątku objętego współwłasnością łączną wspólników spółki cywilnej. Problem
pojawia się w praktyce, jak wiadomo do zmiany wpisu w księdze wieczystej
wymagana jest forma dokumentu z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31
ustawy o księgach wieczystych i hipotece, poza pewnymi wyjątkami, art. 95 prawa
bankowego, które nie mają tutaj zastosowania). Dokument w zwykłej formie
pisemnej nie rozwiązuje zatem problemu.
Powstaje zatem niezgodność treści wpisu w księdze wieczystej z
rzeczywistym stanem prawnym. Podstawą jej usunięcia, zdaniem zwolenników tej
teorii, będzie złożenie dokumentu w formie z podpisem notarialnie poświadczonym.
Co w wypadku, gdy osoba, która
wypowiedziała nam umowę Spółki cywilnej jednak nie chce tak łatwo zniknąć z
księgi wieczystej i nie chce, złożyć wizyty u notariusza celem nadania
dokumentowi odpowiedniej formy? W takiej sytuacji zasadnym wydawałoby się
wytoczenie powództwa z art. 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, to
jest o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym,
które jest bardzo czasochłonne i kosztowne.
Obie przytoczone przeze mnie
koncepcje znalazły poparcie w postanowieniach i uchwałach Sądu Najwyższego,
obie też wydają się logiczne. Druga z przedstawionych teorii doczekała się
nawet potwierdzenia w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2011
r., sygn. akt III CZP 135/10. Zgodnie z tezą tej uchwały, jeżeli majątek
wspólników spółki cywilnej obejmuje nieruchomość albo prawo wieczystego
użytkowania, wystarczającą podstawą wykreślenia wpisu w księdze wieczystej
wspólnika występującego ze spółki jest jego oświadczenie o wypowiedzeniu
udziału w spółce, złożone na piśmie z podpisem notarialnie poświadczonym (art.
31 ust. 1 ustawy z 6.7.1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, t.j. Dz.U. z
2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm.). Powyższa teza została oparta na treści art.
871 §1 kodeksu cywilnego zgodnie, z którym występującemu wspólnikowi zwraca się
w naturze tylko te rzeczy, które wniósł do spółki do używania. Inne wniesione
przez niego tytułem wkładu rzeczy i prawa majątkowe nie podlegają zwrotowi, a
wspólnikowi występującemu wypłaca się ich ekwiwalent w pieniądzu, ustalany
stosownie do zasad określonych w tym przepisie. Ekwiwalent ten oblicza się
według wartości wkładu tego wspólnika, oznaczonej w umowie, a w braku takiego
oznaczenia - wartości, która ten wkład miał w chwili wniesienia. Ponadto,
stosownie do § 2, wypłaca się mu w pieniądzu taką część wartości wspólnego
majątku pozostałego po odliczeniu wartości wkładów wszystkich wspólników, jaka
odpowiada stosunkowi, w którym występujący wspólnik uczestniczył w zyskach
spółki. Sąd Najwyższy stwierdził, że na skutek jednostronnej czynności prawnej,
jaką jest decyzja wspólnika o wystąpieniu ze spółki, traci on zarówno
członkostwo w niej, jak i status współwłaściciela majątku wspólników i to
niezależnie od tego, co jest przedmiotem tej wspólności, gdyż art. 871 kodeksu cywilnego,
nie wprowadza w tym zakresie żadnych zróżnicowań. Skutek w postaci utraty
uprawnień rzeczowych do wspólnego majątku następuje przy tym z mocy samego
prawa.
Należy jednak pamiętać, że
przyjmuje się zgodnie, że przystąpienie nowego wspólnika do spółki cywilnej, w
której wspólnikom przysługuje współwłasność łączna nieruchomości (wieczystego
użytkowania), odwrotnie niż wystąpienie, wymaga zachowania formy aktu notarialnego.
Sąd Najwyższy w uchwale powołując
się na regulację dotyczącą spółki cywilnej ujętą w kodeksie cywilnym wykluczył obawy z punktu widzenia
bezpieczeństwa obrotu z tej przyczyny, że wspólnik ustępujący ze spółki, z
chwilą wystąpienia ze spółki traci prawo reprezentowania, niezależnie od treści
wpisu.
W dodatku, zasadą ustanowioną w art.
866 KC jest, że umocowanie do reprezentowania spółki przez
wspólnika odpowiada zakresowi prawa do prowadzenia jej spraw. Stosownie zaś
do art.
865 § 2 KC, do dokonania czynności przekraczającej zakres
zwykłych czynności potrzebna jest zgoda pozostałych wspólników wyrażona w
formie uchwały. Rozporządzenie majątkiem wspólnym stanowi bez wątpienia akt
przekraczający zakres zwykłych czynności, który nie może dojść do skutku bez
zgody pozostałych wspólników. Wyklucza to praktycznie możliwość zadysponowania
tym majątkiem przez wspólnika, który utracił prawo reprezentowania spółki.
Osobiście nie do końca zgadzam się z treścią tej wyżej wymienionej
uchwały Sądu Najwyższego, uważam, że jej uchwalenie mogło być podyktowane
istniejącym od dłuższego czasu stanem niepewności, w którym dokonywano
wypowiedzeń umów spółki cywilnej, w której w majątku objętym wspólnością łączną
wspólników spółki cywilnej była nieruchomość zarówno w formie zwykłej pisemnej
jak i w formie aktu notarialnego, a obrót ucierpiałby gdyby Sąd Najwyższy
uchwalił inaczej – pojawiłoby się pytanie co zrobić z tymi wszystkimi
przypadkami, w których osoba ustępowała ze spółki i nie zachowano formy aktu
notarialnego, co wtedy stało się z nieruchomością? Najpewniej pozostawałoby
tylko powództwo z art. 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece.
Sąd Najwyższy uchwałą z dnia 10
czerwca 2011 r., Sygn. akt III CZP 135/10, jednoznacznie przesądził możliwość
wyjścia ze spółki cywilnej, w której w majątku objętym współwłasnością łączną
znajduje się nieruchomość, bez potrzeby składania wizyty u notariusza. Jakie
zagrożenia dostrzegam w tej uchwale, otóż wyobraźmy sobie następującą sytuację:
Jan
Kowalski, Adam Kowalski i Anna Walczak zawarli umowę spółki cywilnej, spółka
cywilna ma słabe obroty, a głównym składnikiem jej majątku jest warta
3.000.000,00 złotych nieruchomość – kamienica w Warszawie. Wspólnicy w umowie
spółki cywilnej zawartej na piśmie wpisali, że w przypadku wyjścia ze spółki przez jednego z
nich otrzymuje on 150.000,00 złotych tytułem zwrotu wkładu. Następnie wspólnicy
pokłócili się bracia Jan Kowalski i Adam Kowalski forsowali jedno stanowisko,
Anna Walczak drugie, Anna Walczak wypowiedziała umowę spółki cywilnej.
Następnie wspólnicy poprosili ją, żeby uwierzytelniła swój podpis na
wypowiedzeniu u notariusza. Po paru miesiącach Anna Walczak zorientowała się,
że owszem otrzymała 150.000,00 złotych tytułem zwrotu wkładu, ale straciła
prawa do nieruchomości, którą sama odziedziczyła po matce i wniosła do spółki
tytułem wkładu.
Jeśli zostawiamy sprawy samym
sobie i podejmujemy decyzje spontanicznie to konsekwencje prawne mogą być
bardzo poważne. Stoję na stanowisku, że notariusz powinien być strażnikiem
wszelkich czynności, które prowadzą przejścia własności nieruchomości. Wystąpienie wspólnika ze spółki
cywilnej nie stanowi postaci umownego przeniesienia własności nieruchomości, o
której mowa w art.
158 kodeksu cywilnego, prowadzi jednak do skutku, w którym
osoba traci wszelkie prawa do nieruchomości na rzecz pozostałych w spółce
wspólników.
Podsumowując, orzecznictwo na ten
moment pozwala na wystąpienie ze spółki cywilnej, w której w majątku objętym
wspólnością łączną wspólników spółki cywilnej znajduje się nieruchomość w
zwykłej formie pisemnej. Jednak do dokonania odpowiednich wpisów w księdze
wieczystej wymagane jest poświadczenie podpisu na dokumencie przez notariusza.
Pomimo takiego stanu rzeczy z uwagi na duże kontrowersje związane z brakiem
zachowania formy aktu notarialnego rekomenduję w takich przypadkach
skorzystanie z formy aktu notarialnego. Po pierwsze zyskujemy niemalże pewność,
że cały proces zostanie przeprowadzony prawidłowo. Po drugie, w przypadku zmian
w orzecznictwie możemy spać spokojnie. Po trzecie, dużo trudniej będzie
podważyć taką czynność np. powołując się na jedną z wad oświadczenia woli –
błąd, podstęp, groźbę.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń10 best video games of all time - YouTube
OdpowiedzUsuń1. Sega Genesis (Mega Drive) · 2. Classic Disney's Aladdin (1993) · 3. Aladdin (1993) · 4. Aladdin youtube to mp3 (View 895 more rows
Myślę, że stała obsługa kancelarii prawniczej przyprowadzeniu spółki to bardzo ważna sprawa. W biznesie zdarzają się przeróżne sytuacji i warto mieć do swoje dyspozycji zaufana kancelarię, której specjalizacją jest obsługa prawna spółek.
OdpowiedzUsuńKancelaria prawna oferuje szeroki wachlarz usług prawniczych, które pomagają klientom indywidualnym i biznesowym w rozwiązywaniu problemów prawnych. Kancelaria prawna Poznań specjalizuje się w wielu dziedzinach prawa, w tym w prawie cywilnym, karnym, gospodarczym oraz rodzinnym. Zespół doświadczonych prawników zapewnia profesjonalne doradztwo, reprezentację przed sądami oraz sporządzanie i analizę dokumentów prawnych. Dzięki indywidualnemu podejściu do każdej sprawy, kancelaria prawna w Poznaniu skutecznie wspiera swoich klientów, dbając o ich interesy i bezpieczeństwo prawne.
OdpowiedzUsuńProwadzenie księgowości spółki można powierzyć firmie zewnętrznej. Outsourcing księgowości pozwala na obniżenie kosztów prowadzenia działalności, oszczędność czasu. Większość dokumentów można dostarczać do biura rachunkowego za pomocą internetu, nie ma też konieczności odbywania osobiście wizyt w jego siedzibie. Księgowość waszej firmy może dlatego prowadzić biuro zlokalizowane w zupełnie innej części kraju.
OdpowiedzUsuń